- Mogę powiedzieć tylko tyle, że trwały rozmowy, była namawiana, ale nagle okazało się, że jest zbyt liberalna, nie pasuje do formuły konserwatywno-ludowej w Koalicji Europejskiej - powiedział Petru o posłance Teraz!, która w wyborach do PE wystartuje z listy Wiosny w Warszawie.
Mówiąc o Koalicji Europejskiej Petru stwierdził, iż "okazało się, że ze strony części konserwatywnej Platformy i PSL-u jakby nie było chęci zaproszenia na listy Joanny Scheuring-Wielgus". Dodał, że sam prowadził negocjacje w tej sprawie.
- Nie znalazła się - to jest strata dla Koalicji Europejskiej, bo te osoby, które popierają Joannę Scheuring-Wielgus, na Koalicję Europejską nie zagłosują - podsumował Petru.
Sam Petru zadeklarował, że do PE się nie wybiera, ponieważ "kluczowe wybory to będą do parlamentu polskiego na jesieni".
Na pytanie czy Petru, który ogłosił kilka tygodni temu akces do Koalicji Europejskiej, dziś popiera KE, skoro deklaruje, iż zagłosuje na Scheuring-Wielgus startującą z list Wiosny, przewodniczący Teraz! odparł, iż "uważa, że KE to jest dobry koncept, tylko realizowany w sposób niedoskonały".